Tag: Operacja SRS
Operacja SRS – Sex reassignment surgery – operacja korekty narządów płciowych. Czasem też zwana GRS – gender reassignment surgery. Czasem też spotyka się błędną nazwę – operacja zmiany płci. Czemu jest błędna? Płci się nie zmienia. Płeć jest między uszami, nie między nogami.
Jak nazwać operację dołu?
W języku angielskim najpopularniejszą nazwą jest Sex Reassignment Surgery (SRS), inną dość znaną jest Gender Reassignment Surgery (GRS). Czasem można spotkać nazwę Gender Confirmation Surgery (GCS), to z kolei może sugerować, że należy tę operację wykonać, dla potwierdzenia, że jest się osobą transpłciową danej płci. Można też mówić Bottom Surgery, dosłownie – operacja dołu. Osobiście preferuję formę operacja SRS.
Na naszym polskim poletku przewijały się różne nazwy. Obecnie najczęściej używa się nazwy operacja korekty narządów płciowych. Mówiło się też nieprawidłowo o operacji zmiany płci. Inna nazwa to operacja dopasowania płci fenotypowej. Kiedyś w Szpitalu św. Rafała, używano tajemniczej nazwy operacja przywracania płci, miało to zapobiec zdradzeniu, że jest się transseksualną kobietą. Informacja pochodzi z niebieskiego forum. Natomiast klinika z Warszawy pisze o operacji przemiany M/F i korekcie płci.
Rozważania i rozterki na temat SRS
Poprzedni wpis na temat opcji wykonania operacji zmiany płci korekty narządów płciowych (SRS/GRS – Sex reassignment surgery, gender reassignment surgery) był napisany pod wpływem euforii. Płci się nie zmienia przez operacje, one korygują ciało. Płeć jest między uszami, nie między nogami. Po czasie pojawiły się myśli bardziej pesymistyczne, czy na pewno to najlepsza opcja.
Pierwsza konsultacja chirurgiczna – SRS
Ostatnio sporo się działo, dość spontanicznie, na szybko załatwiane. Udało mi się umówić na wizytę u chirurga z Warszawy, by porozmawiać o możliwościach SRS. Na tyle, że nie wiedziałam czym i o której wracam jak jechałam do Warszawy. A tuż przed wyjazdem do stolicy zadzwonili z kliniki i powiadomili, że się zwolniła wcześniejsza godzina. Na…
Endokrynolog – ktoś kto coś wie o hormonach
Wspominałam ostatnio o badaniu krwi. Wyniki dostałam tego samego dnia, przez internet. Wątroba ok, prolaktyna podwyższona, testosteron obniżony. Tylko – to były męskie normy. Endokrynolog wie trochę więcej niż ja o tym jak prawidłowo powinny wyglądać wyniki, choć może nie wie tyle o TS co ja. Ma różnych pacjentów. Jednak czasem warto mu zaufać.
Być sobą, tak łatwo powiedzieć
Być sobą, tak łatwo powiedzieć. To mój pierwszy wpis, więc wypadało by określić plan, przedstawić i przywitać. Nie koniecznie w tej kolejności. Witajcie! Ten blog będzie moim elektronicznym pamiętnikiem. Takie moje miejsce w internecie do wyrzucania z siebie myśli. Nie wszystko może być składne i zrozumiałe dla innych. Za to ma mi pomóc w pewnych…